▼
czwartek, 25 października 2012
BABA DYNIOWA Z KRUSZONKĄ
Baba z przepisu Pinkcake na babę na bani (czyli po staropolsku: dyni). Całkowicie zgadzam się z autorką przepisu, że jest doskonała: żółciutka i niezwykle delikatna, niczym na tuzinie żółtek:) Bardzo, bardzo polecam. Babę piekłam jeszcze w lecie, co widać po zdjęciach.
BABA DYNIOWA Z KRUSZONKĄ
Składniki:
500 g mąki
7 g drożdży liofilizowanych (dałam ok. 15 g świeżych)
100 g brązowego cukru + 1 łyżka cukru z wanilią (dałam biały cukier + cukier waniliowy)
szczypta soli
odrobina skórki startej z pomarańczy (nie dałam, bo nie miałam)
80 g margaryny (dałam ok. 50 ml oleju)
0,5 szklanki mleka koziego (dałam Bebilon Pepti)
1 szklanka przecieru dyniowego
+ kruszonka na oleju z tego przepisu
Wykonanie:
Wszystkie składniki suche zmieszać. Margarynę roztopić, dodać do niej mleko, dynię i wmieszać do ciasta. Zostawić w cieple do podwojenia objętości (około godziny). Lekko wyrobić i przełożyć do wytłuszczonej formy. Posypać kruszonką i odstawić do wyrośnięcia pod ściereczką (ok. 30-40 minut). Piec w 180°C, aż się zrumieni, czyli około 35 minut. Smacznego!
Mnie jakoś nigdy nie udaje się zrobić kruszonki, bo albo zapomnę, albo nie mam czasu, albo już nie mam ani grama mąki lub cukru;)
OdpowiedzUsuńJa za bardzo lubię kruszonkę, żeby o niej zapomnieć. Moja córka zawsze mówi, że chciałaby samą panierkę bez kotleta, a ja mogłabym zjeść samą kruszonkę bez ciasta;)
OdpowiedzUsuń