▼
środa, 21 marca 2012
PYSZNY PIERNIK BEZ JAJEK dla wegan i alergików
Zmieniłam nieco mój ulubiony przepis na piernik z przecierem jabłkowym i wyszedł doskonały piernik całkowicie wege. Jest naprawdę pyszny i zniknął w tempie ekspresowym. Bardzo polecam.
PYSZNY PIERNIK BEZ JAJEK dla wegan i alergików
Składniki:
1½ szklanki gęstego przecieru z jabłek
2/3 szklanki cukru
1/3 szklanki oleju rzepakowego (lub słonecznikowego)
łyżeczka zmielonych goździków
łyżeczka cynamonu
łyżeczka imbiru
½ łyżeczki soli
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki miodu sztucznego lub syropu buraczanego etc.
2 szklanki mąki
(opcjonalnie bakalie: 2 garści tego, co kto lubi i może)
Wykonanie:
Przecier wymieszać z olejem, następnie dodać cukier, sól, przyprawy oraz miód. Mąkę wymieszać z sodą i proszkiem, dodać do reszty. Wszystko dokładnie zmiksować, dosypać bakalie (jeśli dajemy) i wymieszać. Przełożyć do przygotowanej formy (u mnie średnia keksówka). Piec godzinę w 180˚C (do suchego patyczka wbitego w środek ciasta). Smacznego!
zachwycający
OdpowiedzUsuńMa proporcje jak moje muffinki jabłkowe;) więc wierzę, że pyszny! :) Do zrobienia jak najbardziej;)
OdpowiedzUsuńA tu były:
OdpowiedzUsuńhttp://pinkcake.blox.pl/2009/08/Muffinki-jablkowe-z-rodzynkami.html
Ależ to dawno było;)
Dostałam info, że nie możesz dołączyć przepisu do akcji. Nie wiem dlaczego, spróbuj jeszcze raz może jutro. Ja na Durszlaku tego zrobić nie mogę. Może trzeba do nich napisać. Dostałam przed chwilą twój link do przepisu na email. Dziękuję za udział w akcji. Czy było więcej przepisów?
OdpowiedzUsuńNie, tylko ten. A do admina już pisałam przy okazji wcześniejszej akcji, ale mnie zignorował.
OdpowiedzUsuńA może ja coś źle robię? Co trzeba zrobić oprócz wklejenia banerka?
A jak zrobić ten mus jabłkowy ?
OdpowiedzUsuńErvisha: Wrzucić jabłka do garnka, dodać odrobinę wody, żeby się nie przypaliły i rozgotować na miękko. Przetrzeć przez sitko lub zmiksować blednerem i przecier gotowy. Ja wykorzystałam ostatni już słoiczek zapasteryzowanego przecieru z jesieni. Można też kupić gotowy w słoiku i zblendować, bo one są zazwyczaj z kawałkami owoców, no i mają jakieś inne dodatki, ale ja czasami tak robiłam.
OdpowiedzUsuń