wtorek, 14 czerwca 2011

KUKURYDZIANE TOSTY FRANCUSKIE z syropem klonowym


Właściwie ten post powinien nosić tytuł Dwa Śniadania, ale o ile zrobienie kaszki kukurydzianej jest dosyć oczywiste, to wykorzystanie tej samej kaszki do zrobienia pysznych grzanek raczej się nie nasuwa. Ja przynajmniej sama raczej nie wpadałabym na ten pomysł (znalazłam go tutaj). Mięciutkie maślane grzanki o waniliowym posmaku, polane syropem klonowym po prostu rozpływają się w ustach. Pychota!
KUKURYDZIANE TOSTY FRANCUSKIE

Śniadanie dzień pierwszy – waniliowa kaszka kukurydziana z brązowym cukrem.

Składniki (ja robiłam z połowy porcji i miałam śniadania dla jednej osoby na 3 dni):

1 szklanka kaszy kukurydzianej (u mnie średnio mielona)
2 szklanki zimnej wody
2 szklanki mleka
¾ łyżeczki soli morskiej
1/3 szklanki brązowego cukru
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego

W rondlu mieszamy 2 szklanki wody i 2 szklanki mleka, dodajemy sól i doprowadzamy do wrzenia. Kaszę mieszamy z pozostałą szklanką zimnej wody i powoli wlewamy do wrzątku, mieszając. Zmniejszamy gaz i często mieszając czekamy, aż kasza zgęstnieje (u mnie kilka minut). Dodajemy brązowy cukier i wanilię, mieszamy. Ciepłą kaszkę nakładamy do miseczek i posypujemy brązowym cukrem (można też dodać cynamon). Niewykorzystaną kaszę studzimy i przekładamy do płaskiego pojemnika wyłożonego przezroczystą folią spożywczą. Zwilżoną w wodzie łyżeczką wyrównujemy powierzchnię, nakrywamy i odkładamy do lodówki na całą noc.

Śniadanie dzień drugi – francuskie tosty z polenty

Składniki:

masa z kaszki kukurydzianej
mąka
masło
syrop klonowy, owoce jagodowe do podania

Wyjmujemy z lodówki zastygłą masę kukurydzianą i kroimy na kwadraty. Każdy kwadrat kroimy na trójkąty, które delikatnie otaczamy w mące. Na patelni rozgrzewamy masło (nie żałujemy!) i smażymy na nim nasze tosty. Po zrumienieniu spodu, delikatnie przewracamy płaską drewnianą łyżką na drugą stronę. Usmażone z obu stron grzanki przekładamy na talerz, polewamy sosem klonowym i podajemy z owocami jagodowymi. Smacznego!

4 komentarze:

  1. mmm... dla takiego śniadanka warto wstawać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. za syrop klonowy podziękuję, ale tosty zjem z chęcią :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaskoczę Cię, mam w planach wykorzystanie polenty również na słodko :) Tosty bardzo smakowite, a i miło popatrzeć na truskawki jak za oknem Syberia :/

    OdpowiedzUsuń