Wszyscy wiedzą, że kruche ciasto wymaga masła. Co zrobić, kiedy nie można go użyć? Oczywiście najprościej zamienić na margarynę, ale staram się jej unikać jak mogę z oczywistych względów. Dlatego zazwyczaj korzystam z poniższego przepisu. Ciasto to doskonale się sprawdza we wszelkiego rodzaju tartach – w połączeniu z wilgotnym nadzieniem nabiera idealnej konsystencji. Można też z niego zrobić ciastka - w smaku wychodzą bardzo dobre, choć twardsze niż z ciasta zrobionego na maśle lub margarynie. Bardzo polecam wszystkim – nie tylko weganom i alergikom – jako lżejszą wersję kruchego ciasta. Przepis podstawowy znaleziony tutaj.
KRUCHE CIASTO Z OLEJEM w wersji APPLE PIE
Składniki:
500 g mąki pszennej (można dać pół na pół z razową, ale prawda jest niestety taka, że kruche ciasto wychodzi smaczniejsze z białej mąki)
niecała szklanka* cukru (białego, brązowego lub pół na pół)
1/2 szklanki* wody
1/2 szklanki* oleju
2 łyżeczki proszku do pieczenia
cukier waniliowy
3 jabłka
ok. 2 łyżki otrębów pszennych (lub bułki tartej)
ok. 1 łyżka dżemu morelowego lub brzoskwiniowego - niekoniecznie
* oryginalny przepis był na 1 kg mąki i mówił o „niepełnych szklankach”. Ja używam takiej, która ma ok. 240 ml i daję równe pół.
Wykonanie:
Powyższe składniki zagniatamy do uzyskania gładkiej kuli. Ciasto rozwałkowujemy, podsypując mąką, wycinamy okrąg i za pomocą wałka przekładamy do natłuszczonej foremki. Posypujemy ciasto otrębami pszennymi (żeby nie namokło od soku) i ścieramy na nie obrane jabłka. Z reszty ciasta wycinamy paski, które układamy na wierzchu, formując kratkę (wtedy zostanie nam trochę ciasta, które możemy wykorzystać później lub upiec w formie ciasteczek). Można też wyciąć drugi okrąg, nałożyć go na górę i podziurkować widelcem lub zetrzeć na tarce (ciasto ma taką konsystencję, że to akurat jest dosyć ciężko zrobić, ale da się).
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 200 st. C na ok. 40 minut. 10 minut przed końcem pieczenia można posmarować górę ciasta dżemem morelowym lub brzoskwiniowym, żeby utworzyć glazurę (ja tym razem o tym zapomniałam). Jeśli nie wykorzystam całego ciasta, to resztę zamrażam na później lub piekę z niego ciasteczka. Smacznego!
Pięknie wygląda. Poproszę kawałeczek :). Smakowita słodkość :).
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentuje z tą kratką:) I musi być przepyszne!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się Wam spodobało, chociaż pierwszy raz robiłam taką kratkę i wyszła nieco niezdarnie (zapomniałam o dwóch paseczkach po brzegach...)
OdpowiedzUsuńWłaśnie włożyłam ją do piekarnika :) Wygląda pysznie, a za 40 minut zobaczymy czy tak samo smakuje :) Zapraszam również na mojego bloga z przepisami dla alergików.
OdpowiedzUsuńMuffinkowa Mama: Jestem bardzo ciekawa, czy smakowo spełniła oczekiwania. Mam nadzieję, że tak:)
OdpowiedzUsuńWyszła przepyszna! Dziękuję za cudowny przepis :)
OdpowiedzUsuńTo super. Bardzo się cieszę, że smakowało:)
OdpowiedzUsuńgenialne :)
OdpowiedzUsuńwpisuje do kajecika przepisow na medal :)
To ciasto ratowało mnie przez rok, kiedy nie mogłam jeść masła tak skutecznie, że nie odczuwałam przynajmniej tutaj jego braku:)
Usuńwyszło pysznie, jabłka pokroiłam w plastry, polecam i dzięki za przepis :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę! To jedno z moich ulubionych ciast:)
Usuńbez jajek ? trzeba spróbować:))
OdpowiedzUsuńDo zwykłego kruchego ciasta z masłem też jajek nie trzeba:)
UsuńWłaśnie zrobiłam... pyszka! Dzięki za przepis!
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło:) Ja też bardzo lubię tą szarlotkę.
UsuńNie ma chyba tańszego ciasta, szczególnie jak się ma swoje jabłka. I do tego pyszne ! Właśnie skończyłam degustację :) Dziękuję i pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńDzisiaj chciałabym wypróbować jako prezent dla koleżanki, która musiała przejść na dietę w związku ze skazą białkową. Ale mam jedno pytanie - czy sok z jabłek nie rozmoczy za bardzo spodu? Odparowywać je najpierw, czy właśnie tak ma być? :)
OdpowiedzUsuńNie trzeba odparowywyać - to ciasto potrzebuje wilgoci, wystarczy wysypać spód bułką lub otrębami. Mam nadzieję, że prezent się uda.
UsuńPolubiłam to ciasto i jako spód i jako kruszonka i jako ciasteczka a dodaję imbir, mak , skórkę cytrynową, polecam tym co uważają na wagę.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę i dziękuję za komentarz. Pozdrawiam.
UsuńJakiej blaszki najlepiej użyć (średnica). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUżywałam okrągłej formeki do tart - dokładna średnica nie ma większego znaczenia, najwyżej się cieniej lub grubiej rozwałkuje.
UsuńTo są proporcje na jak dużą blaszkę?
OdpowiedzUsuńJa bym podwoiła:)
UsuńCiasto rewelacja. Użyłam jednak odparowanych jabłek. Mąż pochwalił.
OdpowiedzUsuńCieszę się:) No i na szczęście mężowi też smakowało;)
UsuńMoje też właśnie siedzi w piekarniku. Ale nie miałam świeżych jabłek, więc użyłam mrożonego (nie lubię słoików) dżemu jabłkowego własnej roboty i mrożonych czerwonych porzeczek. Dam znać, jak się udało. A twoje śliczne, takie prawdziwe apple pie :)
OdpowiedzUsuńCiasto było pyszne, nie za słodkie - takie jak lubię. Dziękuję za przepis!
OdpowiedzUsuńDobrywieczor!
OdpowiedzUsuńSiedzimy na qwartannie i probujemy zabic nudy,ciasto wyszlo super dobre do jabluszek dodalam cynamon
Pyszne 😊😊
OdpowiedzUsuńpiecze się właśnie =)
OdpowiedzUsuńPyszne było
OdpowiedzUsuńUpiekło się super, przestygnie i próbujemy. Mega szybki przepis, miałam mus z jabłek więc poszło błyskawicznie 😉 zamiast kratki zrobiłam kruszonkę ścierając na tarce resztę ciasta
OdpowiedzUsuńCzy można zamiast otrębów użyć siemienia lnianego mielonego odtłuszczonego?
OdpowiedzUsuńWitam.Czy ma pani wersje na slono tego ciasta? Potrzebuje na paszteciki,a ja ze wzgledow zdrowotnych nie moge jesc zadnego nabilau.
OdpowiedzUsuń