niedziela, 30 października 2011
ROLADA DROŻDŻOWA DLA WEGAN I ALERGIKÓW
Ciasto drożdżowe z tego przepisu tym razem wykorzystałam inaczej. Rozwałkowałam je cieniej, posmarowałam dżemem (malinowym) i zwinęłam w rulon. Tak przygotowaną roladę włożyłam do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia i zostawiłam do wyrośnięcia. Piekłam podobnie jak w przypadku drożdżówki z jabłkami, do suchego patyczka. Po wystygnięciu polukrowałam lukrem ukręconym z kilku łyżek cukru pudru i odrobiny wody. Rolada wyszła bardzo smaczna, polecam.
sobota, 22 października 2011
MUFINKI Z CZARNYM SEZAMEM bez mąki
Mufinki z przepisu jak na mufinki makowo-migdałowe, tylko zamiast maku dodajemy czarny sezam. Ponieważ ziarna są całe, trzeba je przed pieczeniem namoczyć na 2 godz. Po tym czasie sezam dokładnie odcedzamy i postępujemy już dalej według powyższego przepisu. Mufinki wychodzą bardzo wilgotne, o ciekawym smaku, zupełnie innym niż w przypadku białego sezamu.
środa, 12 października 2011
PYSZNA DROŻDŻÓWKA Z OWOCAMI DLA WEGAN I ALERGIKÓW
Doskonały przepis, znaleziony u Pieczarki Mysi, na ciasto drożdżowe dla wegan i osób uczulonych na mleko i jajka. Mama bardzo mnie żałowała, że znowu muszę piec sobie ciasto "bez niczego", ale tylko kiedy spróbowała, okazało się, że nie da się wyczuć braku mleka, masła i jajek. Drożdżówka jest po prostu bardzo dobra, a ciasto jest łatwe w obróbce - nie klei się i łatwo się wałkuje. Bardzo polecam, zwłaszcza że zdrowi zmiatają je równie szybko, co alergicy.
PYSZNA DROŻDŻÓWKA Z OWOCAMI DLA WEGAN I ALERGIKÓW
Składniki:
15-20 g świeżych drożdży (lub 7 g drożdży suszonych instant)
350 g mąki pszennej, dowolnego typu
50 g cukru
cukier z prawdziwą wanilią lub łyżeczka esencji waniliowej
30 ml oleju
130 ml wody
1/2 łyżeczki soli
Dodatkowo:
- ok 2-3 duże jabłka (u mnie szara reneta), obrane i pokrojone
- kruszonka (można zrobić więcej lub mniej, dając w równych proporcjach wagowych, np. po 25 g: margarynę bezmleczną, cukier brązowy i mąkę, które rozcieramy razem na okruchy)
- ewentualnie cukier puder, bo ciasto jest mało słodkie
Wykonanie:
Drożdże rozkruszyć do miseczki z 1 łyżeczką cukru. Wlać kilka łyżek (2-3) wody i odstawić na 15 minut. Następnie połączyć z pozostałymi składnikami (na końcu wsypywać powoli mąkę) i wyrobić ciasto. Przykryć ściereczką lub folią spożywczą i odstawić do wyrastania na ok. 1 godzinę, do podwojenia objętości. Formę wysmarować tłuszczem (oliwa, margaryna, itp), wysypać tartą bułką (ja wykładam papierem do pieczenia). Ciasto rozwałkować, podsypując mąką, żeby się nie kleiło i włożyć do foremki. Przykryć ponownie ściereczką i zostawić do wyrośnięcia, po czym na wierzchu ułożyć dowolne owoce i posypać kruszonką. Piec w 180oC przez ok 40-60 minut (to zależy od rodzaju użytych owoców). Wystudzone ciasto można posypać jeszcze cukrem pudrem. Smacznego!
środa, 5 października 2011
NIEMIECKIE CIASTECZKA ZE SMALCEM (dla alergików)
Znowu jestem na diecie bezmlecznej:-( Chwilowo muszę przejść na dietę dla mam karmiących, w dodatku z ograniczeniami dotyczącymi alergii). Ale jakoś trzeba sobie umilać życie, zrobiłam więc sobie bezmleczne i bezjajeczne ciasteczka. Zmieniłam oryginalny przepis, więc podaję obie wersje (przyznaję – nie odważyłam się zrobić ciastek na samym smalcu). Przepis znalazłam tutaj. Nie wiem jak wyszedłby oryginał, ale moja wersja bardzo mi smakuje.
NIEMIECKIE CIASTECZKA ZE SMALCEM (dla alergików)
Moja wersja:
125 g smalcu
125 g margaryny bezmlecznej
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
500 g mąki
125 g cukru
125 g cukru bązowego
ok. 2 łyżki zarodków pszennych
¼ łyżeczki soli
odrobina zimnej wody
Oryginał:
200 g miękkiego smalcu
250 g cukru
szczypta soli
1 starta laska wanilii
500 g mąki
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki kakao
Sposób przygotowania
Wykonanie:
Smalec (i margarynę) rozetrzeć w misce, aby nabrał kremowej konsystencji. Dodać cukier (jeden i drugi), sól oraz wanilię i utrzeć na gładką masę. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia (ja o proszku zapomniałam, ale nic się nie stało). Na mące ułożyć smalec i zagnieść ciasto (ja musiałam dodać odrobinkę wody). (Ciasto podzielić na dwie porcje, jedną z nich wymieszać z kakao.) Z porcji ciasta uformować wałeczki i pokroić je w plastry. W każdym plastrze zrobić palcem niewielkie zagłębienie. Ciasteczka ułożyć na blasze. Piec w rozgrzanym piekarniku (piekłam ok. 15 min. w 180°C). Po upieczeniu ciasteczka odstawić do wystudzenia. Ciasteczka ułożyć w blaszanym pudełku, oddzielając poszczególne warstwy pergaminem. Tak można przechowywać ciasteczka przez wiele tygodni. Smacznego!
Subskrybuj:
Posty (Atom)