W zeszłym roku zrobiłam bardzo dobry makowiec
z mojego ulubionego ciasta drożdżowego dla alergików. Żeby nie było nudno w tym
roku postanowiłam przepis nieco urozmaicić dodatkiem przecieru dyniowego. Dodawanie
dyni do ciasta drożdżowego ma długą tradycję. Pisała o tym Pinkcake, ja też mam
w domu dwie książki kucharskie, w których proponują dodawanie przecieru z dyni
do drożdżówki zamiast lub oprócz jajek. Dzięki dyni ciasto drożdżowe ma piękny żółty
kolor - wygląda i smakuje niczym ciasto na żółtkach. Bardzo polecam!
MAKOWIEC BEZ MLEKA I
JAJEK 2
Ciasto drożdżowe z dynią:
Ciasto drożdżowe z dynią:
ok. 30 g świeżych drożdży (dałam 1/3 kostki)+1 łyżeczka
cukru+1 łyżeczka mąki+1 łyżka ciepłej wody
500 g mąki (czyli około 3 szklanki z lekką górką)
½ szklanki cukru
50 ml oleju (lub 50 stopionego i wystudzonego masła klarowanego albo smalcu – tym razem dałam masło)
1 szklanka rzadkiego przecieru dyniowego (lub ok. ½-2/3 szklanki gęstego uzupełnionego wodą. Mój przecier miał taką konsystencję, że bez problemu wylewał się ze słoika.)
1/2 łyżeczki soli
500 g mąki (czyli około 3 szklanki z lekką górką)
½ szklanki cukru
50 ml oleju (lub 50 stopionego i wystudzonego masła klarowanego albo smalcu – tym razem dałam masło)
1 szklanka rzadkiego przecieru dyniowego (lub ok. ½-2/3 szklanki gęstego uzupełnionego wodą. Mój przecier miał taką konsystencję, że bez problemu wylewał się ze słoika.)
1/2 łyżeczki soli
Masa makowa:
200 g mielonego maku
1 szklanki mleka roślinnego (u mnie ryżowe)
ok. 1/2 szklanki miodu sztucznego lub syropu buraczanego, ewentualnie brązowego cukru
200 g mielonego maku
1 szklanki mleka roślinnego (u mnie ryżowe)
ok. 1/2 szklanki miodu sztucznego lub syropu buraczanego, ewentualnie brązowego cukru
dozwolone bakalie (np. namoczone w rumie rodzynki, posiekane śliwki i
morele oraz suszona żurawina; ja tym razem zaryzykowałam i dodałam też skórkę pomarańczową BIO)
ok. 2-4 łyżki kaszy manny (jeśli mak jest grubo zmielony, to więcej; jeśli drobno - wystarczy mniej)
cukier waniliowy
Mleko zagotować, wrzucić mak, gotować przez chwilę do czasu, aż mak wchłonie płyn. Dodać miód lub cukier i cukier waniliowy. Gotować jeszcze przez chwilę, aż masa zacznie gęstnieć. Wmieszać bakalie i odstawić do wystudzenia.
Wykonanie:
Drożdże rozkruszyć do miseczki i utrzeć z 1 łyżeczką cukru. Wlać ciepłą wodę i odstawić na ok. 10-15 minut. Następnie połączyć z pozostałymi składnikami i wyrobić ciasto. Przykryć ściereczką lub folią spożywczą i odstawić do wyrastania na ok. 1 godzinę, do podwojenia objętości. Keksówkę wysmarować tłuszczem (oliwa, margaryna, itp), wysypać tartą bułką (ja wykładam papierem do pieczenia). Ciasto rozwałkować dosyć cienko, podsypując mąką, żeby się nie kleiło. Na cieście rozsmarować masę makową, zwinąć jak roladę i przełożyć do foremki. Przykryć ponownie ściereczką i zostawić do wyrośnięcia. Ja wierzch posmarowałam jajkiem przepiórczym, ale można użyć do tego mleka roślinnego, wody lub posłodzonego piwa. Piec w 180°C przez ok. 60 minut. Smacznego!
cukier waniliowy
Mleko zagotować, wrzucić mak, gotować przez chwilę do czasu, aż mak wchłonie płyn. Dodać miód lub cukier i cukier waniliowy. Gotować jeszcze przez chwilę, aż masa zacznie gęstnieć. Wmieszać bakalie i odstawić do wystudzenia.
Wykonanie:
Drożdże rozkruszyć do miseczki i utrzeć z 1 łyżeczką cukru. Wlać ciepłą wodę i odstawić na ok. 10-15 minut. Następnie połączyć z pozostałymi składnikami i wyrobić ciasto. Przykryć ściereczką lub folią spożywczą i odstawić do wyrastania na ok. 1 godzinę, do podwojenia objętości. Keksówkę wysmarować tłuszczem (oliwa, margaryna, itp), wysypać tartą bułką (ja wykładam papierem do pieczenia). Ciasto rozwałkować dosyć cienko, podsypując mąką, żeby się nie kleiło. Na cieście rozsmarować masę makową, zwinąć jak roladę i przełożyć do foremki. Przykryć ponownie ściereczką i zostawić do wyrośnięcia. Ja wierzch posmarowałam jajkiem przepiórczym, ale można użyć do tego mleka roślinnego, wody lub posłodzonego piwa. Piec w 180°C przez ok. 60 minut. Smacznego!
Chyba muszę sprawdzić tę dynię w drożdżowym :)
OdpowiedzUsuńNo, jeśli jeszcze nie próbowałaś, to koniecznie:)
Usuń