Nie
wiem jak Wasi mali alergicy, ale mój nie przepada za kruchymi
ciasteczkami. Próbowałam go kusić różnymi rodzajami, ale nie pasuje mu
chyba ich konsystencja, najwyraźniej nie podoba mu się, że są... kruche.
Chętnie natomiast zjada miękkie ciacha typu biszkoptowego i takie mu
ostatnio piekę. Najpierw w kółko jadaliśmy bananowe (jakoś nie
zamieściłam przepisu, bo ciągle nie mogłam im zrobić ładnych zdjęć), a
teraz przerzuciliśmy się na dynię. Te ciacha bardzo polecam - są
miękkie, nie za słodkie, aromatyczne i zawierają mąkę z pełnego
przemiału - będą smakować wszystkim, nie tylko alergikom:) Zdjęcie, jak widać,
robione jeszcze w zimowej aurze (czyli zupełnie niedawno :)
MIĘKKIE CIASTKA DYNIOWE
Składniki (na ok. 20 sporych ciastek):
1 1/2 szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej (można zastąpić
białą)
1 szklanka białej mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka imbiru
1 łyżeczka cynamonu
½ łyżeczki gałki muszkatołowej
½ łyżeczki mielonych goździków
½ łyżeczki soli
nieco ponad 1/3 szklanki miękkiego masła klarowanego
1 łyżeczka cynamonu
½ łyżeczki gałki muszkatołowej
½ łyżeczki mielonych goździków
½ łyżeczki soli
nieco ponad 1/3 szklanki miękkiego masła klarowanego
(lub ½ szklanki margaryny bezmlecznej)
½ szklanki cukru
½ szklanki cukru
½ szklanki cukru brązowego
1 szklanka niezbyt gęstego przecieru z dyni (lub 2/3 – ¾ gęstego dopełnione do 1 szklanki wodą)
1 szklanka niezbyt gęstego przecieru z dyni (lub 2/3 – ¾ gęstego dopełnione do 1 szklanki wodą)
Wymieszać suche składniki: mąkę, proszek do pieczenia, sodę, przyprawy korzenne i sól. W drugiej misce zmiksować miękki tłuszcz i oba cukry, dodać dynię. Wymieszać z suchymi składnikami. Ciastka wykładałam łyżką na papier do pieczenia (w odstępach, bo rosną) i następnie zwilżonymi dłońmi spłaszczałam i formowałam mniej więcej okrągłe placuszki. Piekłam ok. 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180ºC. Smacznego!
Wyglądają na mięciutkie i pyszne. To mówisz, że konsystencją przypominają biszkopty?
OdpowiedzUsuńJeśli rozumiesz przez to kruche biszkopty sklepowe, to nie. Są miękkie jak domowy biszkopt, no nie wiem jak to lepiej określić. Zrób, to zobaczysz;)
OdpowiedzUsuń